Pełna sala podczas spotkania na temat walki z Afrykańskim pomorem świń

Opublikowano:

Powiatowy Lekarz Weterynarii w Iławie zaprosił hodowców trzody chlewnej z powiatu iławskiego na ważne spotkanie dotyczące zapobiegania i zwalczania Afrykańskiego pomoru świń (ASF) oraz aktualnej sytuacji epizootycznej. Odbyło się ono w środę 8 stycznia 2020 roku w Starostwie Powiatowym w Iławie. Sala wypełniła się po brzegi, co świadczy o dużej potrzebie takiego spotkania.

Odbyło się ono w związku ze zgłoszoną przez hodowców trzody chlewnej potrzebą odbycia go z udziałem starosty, przedstawicielami władz gminnych oraz kół łowieckich. Spotkanie poprzedzone było godzinnym szkoleniem dla hodowców z tematu zapobiegania i zwalczania afrykańskiego pomoru świń (ASF) u świń i dzików.

Jak wiadomo na terenie Powiatu Iławskiego znajdują się obszary zagrożone ASF: obszar ochronny  tzw. strefa żółta – od 12 lutego 2019 do 4 września 2019 r. – gmina Zalewo, a od 4 września 2019 strefa żółta zostały objęte także pozostałe gminy powiatu. Strefa tzw. czerwona, czyli obszar objęty ograniczeniami obejmuje od 4 września 2019 r. gminę Zalewo.

W tym okresie nastąpiły odstrzały  dzików na tych  terenach. Do końca 2019 roku w powiecie odstrzelono 1476 dzików, w tym 802 samice. Od odstrzelonych dzików pobrano 649 prób z krwi, które przekazano do badania ASF. Pobrano także materiał z dzików padłych. W ubiegłym roku zgłoszono 38 dzików, głównie powypadkowych. Wszystkie one uzyskały wynik ujemny na obecność wirusa ASF i CSF.

Ilość dzików przeznaczonych do odstrzału sanitarnego ustala Powiatowy Lekarz Weterynarii na podstawie dostarczonych przez Koła Łowieckie planów odstrzału. Głównym celem odstrzału sanitarnego jest utrzymanie populacji dzika na poziomie 0.1 sztuk dzika na obszarze 1 hektara. W powiecie iławskim w 2019 roku wyznaczono 27 odstrzałów sanitarnych.

Podczas spotkania sporo uwagi poświęcono chłodniom. W powiecie znajduje się 15 chłodni do przetrzymywania dzików (7 punktów skupu): Rąbity – gmina Zalewo (2 chłodnie), Dziarnówko – gmina Iława  (2 chłodnie), Michałowo – gmina Susz (4 chłodnie), Tuszewo – gmina Lubawa (1 chłodnia), Pomierki – gmina Lubawa (2 chłodnie), Frednowy – gmina Iława (2 chłodnie), Stradomno – gmina Iława (2 chłodnie).

Dziki były pierwotnym źródłem ASF –  mówiła podczas spotkania Małgorzata Kalitowska, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Iławie. – Aktualny wirus różni się nieco o tych, z którymi służby zmagały się w latach 50-tych i 70-tych. Jest to wirus bardzo zmienny, w związku z tym bardzo trudno jest wprowadzić szczepienia i odnieść sukces w walce z nim. Naukowcy podkreślają, że jeszcze co najmniej 10 lat musi upłynąć żeby rozpoznać dokładnie specyfikę tego wirusa.  Dziki padłe i w sporadycznych przypadkach żyjące pozostają głównym źródłem w szerzeniu się ASF. Jeśli dojdzie do szybkiego rozprzestrzenia się tego wirusa to odpowiedzialny za to będzie tzw. czynnik ludzki. Mowa jest o nie przestrzeganiu zasad bioasekuracji.  Wyłącznie zachowanie wszelkich zasad i to bardzo rygorystycznie, może ustrzec przez wirusem. Przy zachowaniu minimum może zdarzyć się przedostanie się wirusa do populacji świń, czego dowody mieliśmy w 2019 roku, kiedy to w dużych gospodarstwach, dobrze utrzymanych stadach, dochodziło do zakażenia i konieczności ich  likwidacji. Zatem minimum to stanowczo za mało. Hodowcom trzody chlewnej przekazujemy ulotkę z dokładnymi wytycznymi, zasadami – najważniejszą sprawą jest, by realizować te wytyczne w pełni, uwzględniając każdy szczegół.

Jakie są konkretne zalecenia?


- Wygaszanie produkcji w chlewniach nie przestrzegających zasad bioasekuracji. Jeśli rolnik ma małą hodowlę, czuje, że nie podoła i trzyma kilka świń w złych warunkach może powodować to zbyt duże ryzyko dla pozostałych stad. W takich przypadkach trzeba doprowadzić do wygaszania produkcji, do momentu spełnienia wszystkich wymogów.
  - Nadzorem musi być objęty obrót świń, przemieszczanie się tych zwierząt bez świadectw jest niedopuszczalne. Dotyczy to także firm które zajmują się zawodowo obrotem, skupem i przewozem. Muszą one spełniać wszystkie wymogi dotyczące bioasekuracji i wymogi weterynaryjne.
- Depopulacja dzika do ustalonego poziomu 0,1 na km2, co jest bezpieczną ilością. W sytuacji, kiedy w populacji będzie zakażony dzik to w okresie siewstwa nie będzie tego drugiego zwierzęcia podatnego na zakażenie i droga rozprzestrzeniania się będzie krótka.

-Aktywne poszukiwania oraz utylizacja padłych dzików to bardzo istotny element, ze względu na to, że przeżywalność wirusa w tkankach jest bardzo długa.-  Pamiętać o zakazie stosowania odpadów kuchennych, tzw. zlewek. Zakaz ich stosowania funkcjonuje od wielu lat a wciąż jest utrzymany. Stanowi ogromne zagrożenie rozprzestrzeniania się ASF, ze względu na długą przeżywalność tego wirusa także w produktach mięsnych.
-Zakaz wprowadzania na teren gospodarstwa upolowanych i padłych dzików oraz wyposażenia służącego do polowań na dziki. Przetwarzanie mięsa dzika lub świni  w danym gospodarstwie na użytek własny  bez wcześniejszych badań nie powinno mieć miejsca.

Przypominamy, że w strefach w jakich się znaleźliśmy obowiązuje zgłoszenie uboju domowego świń na 24 godziny przed podjęciem tego uboju , a także poddaniu badaniu przed i poubojowego tuszy takiego zwierzęcia. Zaleca się także rezygnacje z uczestnictwach w polowaniach przez właścicieli stad, pracowników, lekarzy weterynarii którzy sprawują opiekę nad stadami świń, zachowanie wszelkiej ostrożności, okresu kwarantanny, bezwzględna dezynfekcja sprzętu, pojazdów.

Myślę, że uda się jak najdłużej  pozostać powiatem wolnym od Afrykańskiego pomoru świń, ale trzeba pamiętać, że pewne sytuacje nie zależą od nas – mówiła  Małgorzata Kalitowska. – W części północnej i wschodniej województwa notujemy częste przypadki zakażeń. Jeśli chodzi o ogniska wirusa mamy teraz moment wyciszenia. Ostatnie potwierdzone ognisko było we wrześniu 2019 r. w powiecie lidzbarskim. W okresie wiosenno-letnim częściej odnotowywane są ogniska wirusa, co wiąże się m.in. z pracami polowymi ale także z podchodzeniem dzików go gospodarstw, gdy zboża są już zielone. Wirus przekazywany jest wtórnie, poprzez pojazdy, ludzi, zwierzęta wałęsające się przy gospodarstwie.

Małgorzata Kalitowska przypomniała także, że wszystkie wymienione zalecenia funkcjonują już 2 lata.

–  Na tym etapie nie możemy mówić o wprowadzaniu zasad bioasekuracji w życie, ale o utrzymaniu ich – przypomniała. – Czas wdrażania uległ końcowi, my dokonujemy aktualnie powtórnych kontroli. Brak bioasekuracji przy powtórnej kontroli będzie skutkował sankcjami karnymi, administracyjnymi ponieważ zagrożenie jest tak duże, że prowadzenie samych działań administracyjnych, długofalowych jest już niemożliwe.

Zwalczanie ASF to zadanie administracji rządowej. Samorządy jedynie wspierają te działa

Głos zabrał także Starosta Powiatu Iławskiego Bartosz Bielawski, który  przywitał zgromadzonych gości spotkania.

Dziękuję Powiatowemu Inspektoratowi Weterynarii za zorganizowanie tego spotkania – mówił starosta. – Po frekwencji i dyskusji widać, że była taka potrzeba. Chciałbym się odnieść do pewnych informacji, które coraz częściej słychać w przestrzeni publicznej, dotyczących tego, kto odpowiada za walkę z ASF. Jasno i wyraźnie chcę powiedzieć, że jest to zadanie administracji rządowej. My jako samorządowcy możemy wspomagać te działania. Osobiście, w związku z wyuczonym zawodem weterynarza, jestem jeszcze bardziej przychylny wsparciu w tych kwestiach. Jednak formalnie, nie jest to w żadnej mierze ani zadanie Starostwa Powiatowego, ani zadanie żadnej z gmin. Wspomagamy wszelkie działania, organizujemy spotkania informacyjne, dyskutujemy o tym jak jeszcze możemy pomóc i to wszystko. Samorząd nie uczestniczy także w ustalaniu lokalizacji chłodni.


Aktualną sytuację związana z zagrożeniem ASF w Powiecie Iławskim przedstawił Maciej Kożuchowski, pracownik Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Iławie (na zdjęciu z lewej strony) 

powiat-ilawski.pl (M. Rogatty)
Fot. Magdalena Rogatty