Szynaka Motor Lubawa - Warmia Grajewo 1:3

Opublikowano:

 21 maja na stadionie w Lubawie Szynaka Motor Lubawa podejmował  Warmię Grajewo  w 25 kolejce III ligi.
Sędzią głównym spotkania był Paweł Brzeziński  z Warmińsko - Mazurskiego  Związku .
Gospodarze uskrzydleni po ostatnim wyjazdowym zwycięstwie podchodzili do dzisiejszego spotkania z zamiarem zdobycia trzech punktów. W  bramce lubawskiej drużyny wystapił Karol Chodowiec po czerwonej kartce  Mateusza Leśniewskiego w meczu wyjazdowym.
 
Już w 9 minucie spotkania  zawodnicy Motoru zdobyli  bramkę po dośrodkowaniu na pole karne i strzale Piotra Piceluka. Widać  było, że będzie to ciekawy mecz głównie za sprawą lubawskiej drużyny.
Motor  grał szybka piłkę celnie podawał  i  kibice oczekiwali kolejnych bramek.
W 17 minucie po dośrodkowaniu na  pole karne i biernej postawie obrońców , pada wyrównująca bramka dla Grajewa, której strzelcem  jest Marcin Arciszewski.

W 33 minucie  po kontrowersyjnym rzucie karnym podyktowanym przez sędziego za faul na zawodniku gości oraz żółtej kartce, Mariusz Milczarek zdobywa  drugą bramkę i jest 1: 2  dla gości.
W końcówce pierwszej połowy kontuzji nabawił się Piotr Piceluk, który w dniu dzisiejszym pokazał dobry futbol. W pierwszej połowie oprócz zdobytej bramki popisał się kilkoma zagraniami z których mogły paść kolejne.


W drugiej połowie  bez czołowego napastnika Motoru, którego zastapił Adrian Mederski drużyna gospodarzy grała chaotycznie, brak było precyzji i dokładnosci w przeprowadzaniu akcji. W 74 minucie po błędzie obrony pada trzecia bramka dla Warmii Grajewo strzelcem jest Paweł Górski.
 W końcówce spotkania trener Motoru wprawadza  Bartka Lewandowskiego na miejsce zmęczonego  Mariusza Lipowskiego.
Goście pewni sukcesu nie spodziewali się, że  w końcówce  spotkania zawodnicy z Lubawy stworzą kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramek, ale bramki nie padały, bo zawodziła skuteczność.

 
Komentarz:
Ciekawy mecz  w wykonaniu obydwu drużyn. Motor grał ambitnie, walczył o trzy punkty i w pierwszej połowie grał dobrą solidną piłkę,
Kluczowym momentem  był kontrowersyjny rzut karny podyktowany za faul na napastniku gosci. W  mojej ocenie żółtą kartkę  powinien otrzymać napastnik gości, za próbę wymuszenia rzutu karnego, ale sędzia był odmiennego zdania .
Po utracie drugiej bramki piłkarze Motoru mieli  wzajemne pretensje do siebie, jednak nie powinni tego czynić głośno  na boisku a w przerwie.
Na końcowy wynik miała wpływ także kontuzja  Piotra Piceluka najlepszego napastnika  Motoru, który  w dniu dzisiejszym grał na "swoim poziomie".

I jeszcze jedna dla mnie niezrozumiała decyzja w ustawieniu zawodników z Lubawy. Wstawienie  Bazylego Jabłonowskiego w liniach defensywnych ? Szybki, bramkostrzelny ale niskiego wzrostu napastnik,  zostaje przeniesony do defensywy. Czy to ma sens?

W godzinach południowych młodzi piłkarze Szynaka Motor Lubawa rozegrali swój mecz po raz pierwszy na  murawie bocznego boiska, które zostało uwidocznione w przerwie spotkania III ligi.

 (mz)

  Dzięki uprzejmości  LTI  www.lubawa.net

 

 

Komentarze

Obor
Z tego co wiem to mają już następcę po Błaszku.Pare osób zna juz nazwisko gościa.
(2011-05-23 11:06:33)
Janusz Marcinkowski
Przepraszam może pomoże... to że MŻ wystawił I połowę nie znaczy, że drugiej nie było:)Cały czas wisi na głównej stronie www.lubawa.net
(2011-05-22 18:00:34)
Junior motor
misiek już rogi wybija;] może niech go do środka przesunie ;}
(2011-05-22 16:00:03)
Janusz Marcinkowski
To jeszcze ja Warmia w dużej części meczu stosuje krótkie krycie Lubawiacy biegają za piłką :)Poza tym sorry za niską jakość w razie prośby trenera czy kogokolwiek mogę dać w full HD,. Chodzi o dużą wielkość plików. A zresztą słuszna TV którą sponsorujecie na pewno nagrała cały mecz w zajefajnej jakości. Pozdrawiam.
(2011-05-22 11:09:57)