Śpieszmy się kochać ludzi...

Opublikowano:

1 lipca zmarła Jadwiga Kuczyńska zd. Kmita - zasłużony pedagog i niestrudzony organizator życia kulturalnego naszego miasta. Z Lubawą związała swoje życie w 1973 roku, rozpoczynając pracę w Liceum Ogólnokształcącym.

Od razu spotkała się z niemałym wyzwaniem, bo już po miesiącu pracy była współorganizatorką uroczystości 100-lecia szkoły. Na tę uroczystość zorganizowała również występ chóru, który po roku działalności święcił tryumfy na ogólnopolskich przeglądach.

Kolejnym przystankiem na drodze Jej życia był Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury. Następnie wróciła do pracy z młodzieżą jako kierownik internatu przy Zespole Szkół w Lubawie.

Ostatnie lata swojego życia poświęciła pracy w Warsztatach Terapii Zajęciowej, wśród młodzieży i dorosłych, którzy szczególnie zapamiętają Jej talent artystyczny, humor i radość życia. W pamięci pozostaną nam Jej rękodzieła - obrazy malowane haftem krzyżykowym i występy w chórze Appasjonata.

Jadwiga kroczyła przez życie tanecznym krokiem, z uśmiechem na ustach i słowem pocieszenia. Jej odejście pozostawia smutek w naszych sercach.

Msza pogrzebowa zostanie odprawiona we wtorek 7 lipca o godz. 10:00 w kościele pw. św. Jana, a następnie urna z prochami ś.p. Jadwigi Kuczyńskiej zostanie przewieziona do Kwidzyna i złożona w rodzinnym grobie. (A. Szczawińska)

Komentarze

Wiesia

Jadziulek,mialas się odezwać,czekalam,nie mogę uwierzyć  ..... dalej czekam.

(2015-07-21 23:56:35)
Kasia

Nie mówię do widzenia, lecz do zobaczenia. Będę tęsknić.

(2015-07-08 20:03:14)
Przyjaciółka

Jadziu...godzina za wcześnie wybiła, lecz taka wola Boga. Odeszłaś tak nagle, że ani uwierzyć, ani się pogodzić...[*]

(2015-07-08 13:35:17)
MARCIN-LIST DO J.

Pani Jadziu już nie ma Ciebie z nami:(,ale chcę Ci wykrzyczeć,że zawsze będziesz w naszych sercach i w naszej pamięci!Piszę,że krzyczę,bo chcę żebyś to usłyszała tam na górze,gdzie wiem że już święty Piotr otworzył dla Ciebie bramy krainy wiecznej szczęśliwości.Dlatego bo byłaś osobą która potrafiła zjednać sobie młodzież,dla Ciebie Pani Jadziu nie było sprawy nie do załatwienia na wszystko znalazłaś radę.Byłaś mamą każdego kto Cię znał i każdemu zawsze doradziłaś,angażowałaś się w życie kulturalne naszego miasta i dużo do niego wniosłaś.Po Tobie zostaną nam tylko pamiątki,ja zawsze jak spojrzę na to co mi podarowałaś-widzę Ciebie i nigdy nie zapomnę.Maszerowałaś tak po tej naszej ziemi lubawskiej przez 42 lata i niech ta cząstka naszej ziemi spoczywa z Tobą w pokoju w Twojej rodzinnej ziemi .SPOCZYWAJ W POKOJU-Jeszcze się spotkamy!!!

(2015-07-07 23:59:40)
Koleżanka

...a wszystko wokół takie zwyczajne...nie zatrzymał się wiatr i słońce nie zgasło, nie zatrzęsła się ziemia w posadach...


i tylko Ciebie już tu Jadziu nie ma...

(2015-07-07 11:39:06)
Smutna

Na zawsze zostaniesz w mym sercu droga kolezanko [*]

(2015-07-07 09:37:28)
Sąsiad

Zawsze byłaś osobą życzliwą, uśmiechniętą, przyjacielską i pomocną. Dlaczego odeszłaś mając zaledwie 64 lata?

(2015-07-07 08:00:19)
Anna Rakszewska

Wspaniały pedagog,


Wspaniała organizatorka,


Wspaniała przyjaciółka.


Miałam ten zaszczyt być jej uczennicą.


Podczas wakacyjnych wizyt w rodzinnym mieście zawsze serdecznie witana podczas spotkań na lubawskim rynku i nie tylko.


Pani Jadwigo będzie mi brak naszych spotkań.

(2015-07-06 21:54:00)