Szynaka Motor Lubawa - Czarni Olecko 4:1 (0:0)

Opublikowano:

 

 W dniu dzisiejszym 29.10.br. na stadionie Łazienkowskim Szynaka  Motor Lubawa podejmował ostatnią  drużynę tabeli III ligi - Czarnych Olecko. Goście zdobyli w tym sezonie w 13 meczach tylko 2 punkty zaś gospodarze plasują się obecnie na siódmym miejscu z dorobkiem 20 pkt.

Lubawianie pokonali gości  4:1 (0:0). Bramki dla  lubawskiej drużyny zdobyli: Jarosław Chodowiec,  Batosz Dobroński, Filip Kocięda oraz Piotr Piceluk.  Dla gości bramkę strzelił Arkadiusz Cichocki po błędzie  lubawskiej obrony i bramkarza w 84 minucie.

Nielicznie zebrani kibice oczekiwali od  swojej drużyny zwycięstwa, ale pierwsza połowa niestety nie wskazywała na to. Już  w 3 minucie Motor mógł objąć prowadzenie po strzale  Bazylego Jabłonowskiego, ale bramkarz  gości Andrzej Maliszewski  był w pierwszej połowie najlepszym zawodnikiem gości na boisku. Motor nie potrafił sforsować bramki gra była chaotyczna i bez koncepcji. W  drużynie gości grało 7 juniorów -  wychowanków klubu, którym należą się słowa uznania, zwłaszcza za pierwszą połowę, bronili dostępu  do swojej bramki  bardzo skutecznie.

W drugiej połowie w miejsce  Łukasza Kłosowskiego wszedł Piotr Piceluk i  kilka minut później był w  dogodnej sytuacji do zdobycia bramki.  Bramkarz  gości za  zagranie ręką poza polem bramkowym otrzymał czerwoną kartkę i musiał opuścić  boisko. Między słupkami musiał stanąć  zawodnik Michał Wasilewski.

Kilka minut później  Jarosław Chodowiec  zdobył pierwszego gola dla gospodarzy. W drugiej połowie Motor grał znacznie lepiej w konsekwencji czego padły kolejne bramki zdobyte przez Bartosza Dobrońskiego, Filipa Kociędę i na zakończenie  bramkę  zdobył Piotr Piceluk.

Komentarz:

Trzy punkty zdobyte i awans na 5 pozycję w tabeli  na pewno cieszy, ale styl,  zwłaszcza w pierwszej połowie niestety nie. Miałem wrażenie w pierwszej połowie, że obserwuję grę nie w III lidze a w B-klasowej drużynie z ostatnią drużyną  tabeli, która zdobyła  tylko 2 punkty. (mz)